HELLO, FOLLOWERS!

Gossip Girl here.

Your one and only source for the truth behind the scandalous lives of New York's elite. Been a minute. Did you miss me? I know I've missed you. Though you're probably going to wish I'd stayed away when I'm done. Because I can see you. The real you. The one hiding just outside the edge of frame. Well, it's time to reframe that picture. And who am I? That's one secret I'll never tell.

You know you love me.
xoxo


. . .

MOST FOLLOWED

now
spotted:
Cinderella
Well, well, well! Looks like our H is getting more comfortable in the role of her life... Flashing smiles left and right, as if she didn’t just show up on the red carpet as the plus-one of a certain handsome, disgustingly rich guy we’ve all been crushing on since he recited French poems in first grade. I think this fairytale fits her perfectly, but... Word on the street is that her real self is catching up to her. Will the secret finally come out? And how will her Prince Charming react to it all? After all, she’s a sweet, hardworking girl, always there to offer a shoulder to cry on over coffee... Maybe this story really will have a fairytale ending. Well, we’ll see. Whether it’s “happily ever after” or not, you know I’ll be here to spill all the tea... or coffee!

You can't hide from me.
xoxo

nowe powiadomienie
z plotkara.net

Wszystkie nazwy miejsc, imiona i nazwiska oraz wydarzenia zostały zmienione lub skrócone, po to by nie ucierpieli niewinni. Czyli ja.

https://www.gossipgirl.net/plotkara.net

hej, ludzie!


Muszę koniecznie zrobić aktualizację tego, co Wam ostatnio powiedziałam: Maddy też wypada z listy strojów! Pewnie gdybym to zrobiła wcześniej, zdołałabym uniknąć kilkunastu dziewczyn w czarnych rękawiczkach bijących pięściami w drzwi łazienki... Cóż, nawet ja nie jestem nieomylna. 

W każdym razie, Halloween za nami (i ciężkostrawne kace wraz z nim). Z pewnością Wasze kucharki i kucharze już podciągają rękawy, przygotowując się do serwowania dyniowych tart i pieczonego indyka, ale nie tak prędko! Stary P. J. Jackman, jeden z moich ulubionych nowojorskich multimilionerów, organizuje w tym roku dziękczynny obiad dla wszystkich rodzin z socjety. Nie wiem jak Wy, ale ja na pewno się pojawię! I radzę Wam dobrze, jeśli nie chcecie narazić się na towarzyską banicję, zajrzyjcie już do swojej szafy w poszukiwaniu odpowiedniego stroju na tę okazję. Powyciągany sweterek, który dostałaś od babci na dziewiętnaste urodziny i który sprawia, że czujesz się, jakby ktoś Cię przytulił po długim i męczącym dniu? Nie, bardziej te niewygodne Chloé na słupku i sukienka, przez którą musisz uważać nawet na to, ile wody w siebie wlejesz. To bardziej brzmi jak nasza kolacja! 

Na temat szkoły czy uniwersytetów nie będę się jeszcze wypowiadać... Mam przecież dobry humor. Poza tym już niedługo wszyscy wybierzemy się na wycieczki na kampusy, by podpatrzeć, na której uczelni będziemy się najlepiej bawić, by móc powoli zacząć wysyłać podania i... przeprowadzać rozmowy. Nie, o tym naprawdę nie powinnam mówić.

Chociaż... Z drugiej strony, niektórzy z nas robią już pewne podchody do tego, by cieplutkie miejsce na uczelni sobie zapewnić. Albo dobre stopnie. Może wszyscy powinniśmy wziąć z nich przykład?



Wasze e-maile







Na celowniku


Chłodne wieczory, kubek jaśminowej herbaty z pomarańczą i zapach Yankee Candle z limitowanej jesienno-zimowej edycji to coś, co tego sezonu lubię najbardziej... jednak zamiana wełnianego swetra i puchatego kocyka na objęcia w ramionach jakiegoś przystojniaka brzmi znacznie lepiej, prawda? Nie-taka-znowu-grzeczna E widziana na bankiecie, gdzie w przykrótkiej czarnej sukience wymyka się z imprezy w towarzystwie E. Para (wraz z butelką alkoholu w roli przyzwojtki) udaje się do windy, ale z niej nie wychodzi. Problemy techniczne, awarie i usterki? Ciekawe, jak umilili sobie ten czas we dwoje. Czy ktoś posiada nagranie z monitoringu? Kolejna drobna aktualizacja: zapłakana i rozmazana A wybiega z Plazy po buziaku w usteczka i wskakuje do samochodu, który zawozi ją prosto do Chinatown. Jak to mówią, wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej? Czyżby M tak zawrócił Ci w głowie, że zdążyłaś już zapomnieć o swoim wypadzie na karaoke z S? Team good boy czy bad boy? Ja się nie mogę zdecydować. Nie uwierzycie: ostatnio nad Central Parkiem widziano bociana! Niespotykane zjawisko! Pewnie chcecie wiedzieć, co go tutaj sprowadza... Chyba wystarczy, jeśli skrócę to do jednego zdania: O wymyka się ze szpitala z teczką pełną wyników badań i nowymi zdjęciami do rodzinnego albumu. Słyszałam, że J nie był zadowolony z tej nowiny, ale chyba pogodził się z myślą, że już niebawem słowo daddy w jego słowniku nabierze zgoła innego znaczenia. Ciekawe, jak F zareaguje na te wieści. A może już zdążył zapomnieć o O? Słyszałam, że starał się odnowić relacje z M, a nawet pojawił się w progu jej mieszkania... Podobno francuzi to namiętni kochankowie i niespecjalnie przejmują się czymś tak małostkowym jak wierność. Mon Dieu! Po drugiej stronie Manhattanu nasz ulubiony profesor zawitał do jednego z apartamentowców. A, nie wiedziałam, że udzielasz korepetycji po godzinach! Można się zapisać? V tak bardzo chciała skupić się na pochłanianiu wiedzy, że aż wygoniła obsługę, by nikt im nie przeszkadzał. Jak myślicie, w przyswajaniu którego materiału potrzebowała nieco więcej pomocy? Biologii? A skoro o szkole mowa, nie uwierzycie, kto wpadł w oko gorącemu W. Mimo, że prawie każda uczennica Constance ślini się na jego widok (w tym i ja), ten zdążył sobie kogoś upatrzyć. Kilka przydługich spojrzeń i dwuznacznych uśmiechów to nie tak wiele... ale przede mną nikt się nie ukryje!

Ostatnio otrzymuję od Was przerażająco mało donosów... Czyżbyście byli tak zajęci? Nie wiem, czy powinnam się cieszyć, czy nie, bo w końcu im więcej się dzieje, tym lepiej dla mnie. W każdym razie pamiętajcie, że moja skrzynka jest dla Was zawsze otwarta! 




P. xoxo
https://www.gossipgirl.net/administracja

ADMINISTRACYJNE PIERDOŁY


W związku z majaczącymi daleko na horyzoncie świętami Bożego Narodzenia Plotkara ma przyjemność ogłosić, że z chęcią zobaczy, jak jej uwielbiani mieszkańcy spędzają te cudownie (jak dla kogo) dni: wszyscy chętni mogą wysyłać swoje prace do opowiadania grupowego o tematyce świątecznej do 23.12. Możecie wziąć udział jedną postacią, kilkoma bądź napisać coś wspólnie wraz z innym autorem, długość również nie ma znaczenia. Macie tylko jedno zadanie specjalne od Plotkary: nie może być nudno!


xoxo

4 komentarze:

  1. To chyba mój debiut... @its.min_ari jestem przerażony ㅋㅋ @soonie2127

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy ktoś jeszcze widział tego bociana? Wypatruje go od jakiegoś czasu i jeszcze nigdy nie widziałam. Plotkaro, Ty mała klamczuszko... @octavia_blanchard

    OdpowiedzUsuń
  3. Plotkara chyba powinna lepiej przykładać się do lekcji biologii, dla mnie to wygląda jak zwykły gołąb... @h_jackson_h

    OdpowiedzUsuń