nie rozumie Amerykanów, mimo to wybrał do życia na emeryturze serce Ameryki. może mu nikt nie powiedział, może go okłamano, a może po prostu ona je zawsze lubiła? podejmował decyzje pod wpływem słów; kochanek, trenerów, mediów i fanów. z siebie i dla siebie nie wybrał nigdy nic istotniejszego niż ubranie w którym miałby zasiąść w pierwszym rzędzie pokazu Muglera. nie lubi się nad tym zastanawiać, od dziecka wychodził z założenia, że osoba z jego poziomem szczęścia w życiu nie powinna posiadać w sobie nic negatywnego, nawet refleksji - to przecież byłby praktycznie grzech. miałby myśleć o depresji, licznych zdradach, których doświadczył ze strony ludzi i mediów? miałby myśleć o brutalnym zakończeniu świetnie rokującej kariery w czołowym europejskim klubie? o kontuzjach, miesiącach nieskutecznych fizjoterapii i operacjach? miałby myśleć o niej? lepiej uciec. z tego przymałego kontynentu, od fanów, zdjęć i ciągłych westchnień. od niewypełnionych kontraktów reklamowych, barcelońskich upałów i billboardów Netlifxa, promujących dokument o młodych gwiazdach piłki nożnej. lepiej było mu uciec i poczuć na sobie oddech anonimowości. w końcu przecież mógł odzyskać kontrolę nad swoim życiem.
26 lat - 185 cm wzrostu - Duńczyk - były zawodnik FC Barcelony, w Stanach anonimowy, od czasu do czasu zaczepiany przez zszokowanych turystów i regularnie zapraszany na modowe wydarzenia - kryptowaluty, mecze koszykówki i Friendsi na dobry sen - raczej Pratt Institute, gdzie od kilku miesięcy studiuje projektowanie odzieży, niż TINDER - 43 miliony dusz na Instagramie, które od roku czekają na nowe zdjęcie - apartament w SoHo i rosnąca kolekcja flipperów - search_rescue
[Cześć! Bardzo przyjemnie czytało się kartę! Ciekawi mnie oczywiście kim jest ona i jak dużo się o niej dowiemy, a raczej o tym jak wplywa/wpłynęła na Olivera! O tej godzinie jeszcze nie myślę za trzeźwo, wciąż trochę w objęciach morfeusza, a jednak ogarniając się już do pracy, ale na wątek zawsze jesteśmy chętne z moimi dziewczynami :D]
OdpowiedzUsuńMargaret&Minnie
[Hej! podobają mi się małe litery po kropkach! :D
OdpowiedzUsuńtak jak poprzedniczka też jestem zaintrygowana tą nią i przeczuwam, że choć Oliver ma twardą skórę, to jednak został skrzywdzony na tyle, by o tym szybko i łatwo nie zapomnieć!
trzymam mocno kciuki, aby to jego szczęście pozwoliło mu odetchnąć na Manhattanie i zrozumieć Amerykanów nieco lepiej ;) w razie chęci zapraszam do siebie po jakiś wątek :) bawcie się dobrze!]
Emily/ Zuri/ Niall
[ Muszę pochwalić, bo karta bardzo fajnie napisana. Bardzo szybko i miło mi się ją czytało. Sam Oliver wydaje się być bardzo ciekawą osobą (dlaczego on tak bardzo nie dba o swoich fanów na instagramie?! :D) Mam nadzieję, że będziecie się tu dobrze bawić, a jeśli chcesz i masz ochotę, zapraszam do mojej Octavii :)]
OdpowiedzUsuńOctavia
[Cześć!:)
OdpowiedzUsuńNa samym początku również chciałam pochwalić kartę, bo jest naprawdę fajnie napisana. Małe literki po kropce to ciekawy zabieg, raczej mało spotykany, a przynajmniej ja się spotkałam z tym po raz pierwszy. :D Ciekawi mnie kim jest tajemnicza ona i co takiego mu zrobiła, ale może tego dowiem się z doniesień Plotkary lub postu fabularnego... Kto wie. ;) Zobaczymy też na jak długo Oliver będzie tu anonimowy, bo w końcu w Nowym Jorku nic się nie ukrywa.
Dobrej zabawy życzę!]
Cornelia Watson & Fabian Cavallaro
[Aż się zastanowiłam, czy porównanie do onetu to zakamuflowana obraza, ale postanowiłam zignorować wszelkie myśli, haha. WIESZ, JAK JEST, retro, oldschool, grunge, generator słów losowych i te sprawy :D
OdpowiedzUsuńHejka! Fajniutka karta! świetnie się czytało, ale mam nadzieję, że w najbliższym czasie Oliverowi żadne stałe związki się nie zapowiadają, bo tylko ktośby ucierpiał przez jego (chyyba) niedokończone sprawy z byłą. Ważne pytanie: czy w tym uniwersum Oliver zdążył poznać ROBERCIKA?
Jeśli nie, to cóż… zawsze może poznać np. Jade. Nie jest co prawda gwiazdą piłki nożnej, ale za to toleruje gluten. Taka sprawka – nocą natyka się na Olivera w Jednookim Bandycie albo innym salonie gier (gdzie jest taki flipper, co to go Oliver wcześniej nigdy nie widział! i nie ma w swojej kolekcji). Ona go nie zna, ale jacyś turyście rozpoznają, więc w głowie zapala się lampka: oho, ktoś znany. Prywatnie miałaby to pewnie w nosie, ale ponieważ przyszła tu po kontent (być może nawet w ramach IRL streama, a może tylko żeby coś nakręcić nie na live), więc postanawia się wokół gościa zakręcić.
Prosty zakładzik: lepszy wynik na flipperze. Jade cudem wygrywa, szczęście początkującej, pech doświadczonego. Może do tego się przyczynić też fakt, że jedno jest trzeźwe, drugie trochę mniej :v „Kara” niezbyt ostra, po prostu O. jako przegrany ma wrzucić na swój OD ROKU NIEKATYWNY INSTA pościk z J. (z oznaczeniem!), a J. drugie foto na swój kanał. Albo, jeśli nie chcesz ruszać IG, to po prostu O. ma nagrać z J. cringe’owego TikToka.
Niby nic takiego, ale nie współgra to z jego planem ucieczki i wycofaniem się z sociali, co nie? Więc jak % opadną, to rankiem może się pojawić niepokój i gorączkowe dobijanie się do J., żeby jednak usunęła ze swojego IG zdjęcia/ze swojego konta TikToka. A nie ma nic za darmo… i nie chodzi tu o kasę.]
Jade Q
[Hej! Ja tam generalnie uważam, że wszystkie dramy są świetne i trzeba je wykorzystywać w blogowym świecie, bo czemu, nie? :D Zwłaszcza jak jest potencjał, to tym bardziej nie ma co się dwa razy zastanawiać tylko działać, o!
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, bo w zasadzie to nie zakładałam nic takiego dla Minnie, ale może jakaś znajoma, znajomej kiedyś potrzebowała modelki do pokazania jakiegoś projektu lub coś podobnego? Mogła się odwdzięczyć w ten sposób komuś za jakąś przysługę lub cokolwiek, a jak ma to nam dać jakieś powiązanie do wątku, to ja w to wchodzę bez większego rozmyślania! :D Chociaż to moje dziewczę to obecnie w mocno skomplikowanym momencie swojego życia się znajduje, ale co tam. Im bardziej pokręcenie tym lepiej. Chyba XD]
Minnie
[Cześć! Jak mi się przyjemnie czytało tą kartę... dopatrzyłam się kilku rzeczy, które mój pan potrafiłby zrozumieć i przede wszystkim utożsamić się z nimi. Tak to chyba jest jak ma się wokół siebie grono ludzi, którzy wiedzą lepiej.
OdpowiedzUsuńZ szeregiem dram, mniejszych lub większych na pewno się tutaj doskonale wpasuje, tak więc życzymy udanej, miłej zabawy. Bawcie się jak najlepiej! ]
Hyunjin
Spotted: Ostatnimi czasy w mediach strasznie głośno o pewnym klubie piłkarskim prosto z Katalonii, a raczej o jego zawodnikach. O ile uwielbiam dramy, zdrady i romanse, tak nie potrafię zrozumieć, jak Pique mógł to zrobić Shakirze… Jednak ten temat to dyskusja na kiedy indziej, dzisiaj chciałabym się skupić na zagubionej owieczce, która prosto z Barcelony zawitała aż na Manhattan! Może i w jego żyłach nie płynie hiszpańska krew, ale i tak wygląda piekielnie gorąco. Tak, O, o Tobie mowa. Myślałeś, że uda Ci się przede mną schować, a cisza na Instagramie spowoduje, że wszyscy o Tobie zapomną? Błąd. Pierwsza żółta kartka! Czas wyjść z ukrycia i ponownie zawitać na salony. Będę Cię wypatrywać na najnowszym pokazie letniej kolekcji Gucci!
OdpowiedzUsuńWitam na Blogu!
buziaki,
plotkara 💋
[Hej, ten pomysł z szczerą i głęboką spowiedzią na Tinderze jest boski! Zacznę nam na dniach, aczkolwiek chciałabym dać znać, że pewnie jeszcze 2-3 tygodnie mogę pojawiać się rzadziej i w kratkę. ]
OdpowiedzUsuńEmily
(Hej, wybacz zwłokę, musiałam uciec na urlop. Czy nasz wątek aktualny i podesłać?)
OdpowiedzUsuńEmily