HELLO, FOLLOWERS!

Gossip Girl here.

Your one and only source for the truth behind the scandalous lives of New York's elite. Been a minute. Did you miss me? I know I've missed you. Though you're probably going to wish I'd stayed away when I'm done. Because I can see you. The real you. The one hiding just outside the edge of frame. Well, it's time to reframe that picture. And who am I? That's one secret I'll never tell.

You know you love me.
xoxo


. . .

MOST FOLLOWED

now
spotted:
Cinderella
Well, well, well! Looks like our H is getting more comfortable in the role of her life... Flashing smiles left and right, as if she didn’t just show up on the red carpet as the plus-one of a certain handsome, disgustingly rich guy we’ve all been crushing on since he recited French poems in first grade. I think this fairytale fits her perfectly, but... Word on the street is that her real self is catching up to her. Will the secret finally come out? And how will her Prince Charming react to it all? After all, she’s a sweet, hardworking girl, always there to offer a shoulder to cry on over coffee... Maybe this story really will have a fairytale ending. Well, we’ll see. Whether it’s “happily ever after” or not, you know I’ll be here to spill all the tea... or coffee!

You can't hide from me.
xoxo

your babydoll has got a wandering eye and she keeps looking at me



—————————————               —————————————


JADIS ELECTRA || 20 SIERPNIA 2005, amsterdam || UCZENNICA DWUNASTEJ KLASY W CONSTANCE BILLARD || CÓRKA Oscara Walthew, ZAŁOŻYCIELA I DYREKTORA WYDAWNICTWA MUZYCZNEGO Walthew Enterteinment, I RINEKE MEIJER, GITARZYSTKI HOLENDERSKIEGO ZESPOŁU HEAVY METALOWEGO VEHEMENT || DZIECIŃSTWO SPĘDZONE W ROZJAZDACH MIĘDZY Nowym Jorkiem I AMSTERDAMEM || ZAŁOŻYCIELKA CRYPTIC BUNNY, ZESPOŁU MUZYKI ALTERNATYWNEJ Z ELEMENTAMI ROCKA I METALU, W KTÓRYM JEST WOKALISTKĄ I GITARZYSTKĄ || PLAY THAT SHIT UNTIL WE DIE THEN PLAY IT ALL AGAIN || METR SIEDEMDZIESIĄT CYNIZMU, KOKIETERYJNYCH UŚMIECHÓW I POTRZEBY BYCIA W CENTRUM UWAGI || GLANY NA PLATFORMIE, CZARNY EYELINER, PIERŚCIONKI NA PALCACH, SREBRNE ŁAŃCUCHY I PODARTE RAJSTOPY || OBIETNICE SZEPTANE POD OSŁONĄ NOCY || MOJA ULUBIONA GAŁĄŹ MAGII: LESBOMANCJA || INSTAGRAM || cryptic bunny || Powiązania


pretty face just the way you like
raw hand running up her thigh
bet she knows how to make you cry
bet you choke on all her lies


Niczym modlitwa, jej imię pojawia się na ustach uczniów: Jadis Walthew-Meijer znowu została przyłapana na nocnych wypadach do klubów, Jadis Walthew-Meijer wdała się w bójkę z facetem, który krzywo spojrzał na jej znajomą, Jadis Walthew-Meijer przemyciła butelkę whiskey na teren szkoły i upiła się, Jadis Walthew-Meijer zarobiła szlaban i wizytę u dyrektora za nieprzyzwoite komentarze podczas lekcji. Jadis Walthew-Meijer uśmiecha się tylko w odpowiedzi na te plotki, zarzuca włosy za ramię i poprawia zdobiące jej palce pierścionki. Zdaje się kompletnie nie przejmować pełnymi krytyki słowami, które czasem docierają do jej uszu, ani niewyraźnymi zdjęciami, krążącymi po internecie. Z wysoko uniesioną głową kroczy ulicami Nowego Jorku i puszcza oko podążającymi za nią paparazzi. Powietrze wokół niej zdaje się drżeć od pełnej niebezpieczeństwa, dzikiej energii, a ogniki w jej oczach zwiastują kolejną katastrofę. I Jadis Walthew-Meijer kąpie się w blasku chwilowej sławy; po cichu planuje już kolejny wybryk, nastraja struny gitary i czeka na odpowiedni moment, by uderzyć.

Kamienne ściany Constance Billard ją duszą: szare i zimne, wysysają z niej całą twórczą energię i zostawiają po sobie jedynie niesmak. Jadis Walthew-Meijer nie rozumie zachwytu, z którym część jej rówieśników rozmawia o szkole, tak, jakby traktowali ją jak morze możliwości – ale Jadis Walthew-Meijer nigdy nie była stworzona do nauki. Gdyby nie twarda decyzja ojca i dyrektora szkoły, kontynuowałaby jedynie angielski, a resztę czasu spędziła w opuszczonej klasie na parterze, którą wybrała sobie na kryjówkę jeszcze na pierwszym roku. I Jadis Walthew-Meijer nie kryje swojego niezadowolenia, ilekroć przyjaciele ciągną ją na matematykę czy ekonomię, i z zapałem pięciolatka odlicza dni do końca tego piekła. Teatralnie przewraca oczami na widok kolegów z nosami w podręcznikach, prycha głośno, kiedy po raz setny słyszy, że nie zda, i robi to, co wychodzi jej najlepiej: jest, pełna barw i dźwięków, równie intensywna, jak eyeliner zdobiący jej oczy, równie hipnotyzująca, jak zapach paczuli, pomarańczy i różowego pieprzu, który po sobie zostawia.

Świat jest jej sceną, a ludzie widownią: i Jadis Walthew-Meijer z uwagą stawia każdy krok, pozuje i chłonie reakcje. Jest głośnia, krzykliwa, bezwstydna – spija z ust komplementy, uśmiecha się figlarnie, a wszelką krytykę zbywa pełnym zachwytu chichotem. Podobno jej matka była taka sama – zawsze na ustach innych, zawsze w centrum jakiegoś skandalu, pełna barw, życia i energii. Może dlatego część nauczycieli straciła już nadzieję, że szlabany na cokolwiek się zdadzą, i jedynie kręcą głowami ze zrezygnowaniem na widok jej wybryków: bo Jadis Walthew-Meijer przeznaczone jest życie w blasku reflektorów, na okładce Rolling Stone i Billboardu, wśród ludzi w ekstazie krzyczących jej imię, kiedy staje przed mikrofonem i śpiewa.


KARTĘ SPONSORUJĄ LUNA AURA, DOVE CAMERON I WIEDŹMIN
MOŻNA NAS ŁAPAĆ TUTAJ: RUSTINYOURVEINS@GMAIL.COM
JADŹKA JUŻ KIEDYŚ GRASOWAŁA NA BLOGACH, CHCEMY SPRÓBOWAĆ I TUTAJ
SZUKAMY NIEWIEŚCICH SERC DO ZŁAMANIA, JAKIEŚ CHĘTNE?

12 komentarzy:

  1. [Czeeeeść! :D Pamiętam Jadis z Hogwartu i obecnie zachwycam się nią dokładnie tak samo, jak wtedy. Totalnie skradła mi serducho i co tu dużo mówić, ale się po prostu nad nią rozpływam. I bardzo chcę ją porwać do wątku, dasz się namówić?;) Ona jest takim kompletnym przeciwieństwem Cordelii i coś czuję, że mogłaby z tej znajomości wyjść mieszanka wybuchowa. ;)
    Baw się dobrze i w razie chęci zapraszam! :D]

    Cordelia Watson

    OdpowiedzUsuń
  2. [ Heloł! Ja również kojarzę tę pannę z hogwarckich korytarzy i bardzo się cieszę, że zawitała również na Manhattan :D Dziewczyna zdaje się niezwykle charakterna, magnetyczna... co tu dużo mówić, ciężko odwrócić od Jadis spojrzenie i myślę, że z taką aparycją nietrudno będzie jej zdobywać i łamać niewieście serca (i pewnie nie tylko). Trzymamy kciuki, by odnalazła się w świecie artystów i mogła spełniać swoje marzenia oraz wyrażać siebie tak jak jej się to podoba. Chodźcie do nas jeśli macie chęć!
    Bawcie się jak najlepiej <3 ]

    MilaJackson / Laurent / Theodore

    OdpowiedzUsuń
  3. [Przesłodka, urocza, kusząca! Przyciaga jak magnes, kojarzy mi się z zwodniczą syreną. Uwielbiam na maksa! <3 Myśle, że te dzikie wypady do klubu, scena, w pewnym sensie cały chaotyczny świat, gdzie wszystkiego dzieje się dużo, szybko i mocno, to jest właśnie jej konik!

    udanej zabawy i baaaardzo dużo wrażeń do okiełznania ^^]

    Zuri/Emily/Niall

    OdpowiedzUsuń
  4. [Cześć! Mnie też ta pani mignęła przed oczami na Hogwarcie i zapadła w pamięć. Uwielbiam małolaty z charakterkiem, które wiedzą lepiej co dla nich najlepsze, a cały świat jest oczywiście przeciwko nim. Nie wiem, czy Jadis poszukuje koleżanki z klasy, która również nieco ma za uszami? Jak coś, to zapraszam. Tak, czy siak życzę dużo dobrej zabawy i masy wąteczków :D]

    Min Ari & Ahn Sunghoon

    OdpowiedzUsuń
  5. [Hejo! No cóż, treść karty w stu procentach nie mija się z prawdą, bo i ja też kojarzę Twoją panią z Hogwartu -- Jadis rzeczywiście wie, jak zwrócić na siebie uwagę! I wtedy kreacja tego dziewczęcia mi się podobała, i podoba mi się teraz. Myślę, że odnajdzie się wśród elity Manhattanu idealnie. Zaprosiłabym do siebie, bo chciałabym zobaczyć Jadis w życiu którejś z mojej postaci, ale branie jakiegokolwiek dodatkowego wątku w moim przypadku to byłoby jak kopanie sobie grobu, bo już ledwo czasowo wyrabiam :((( Ale miłej zabawy Wam życzę i mnóstwa weny 🖤]

    Seojun&Minsoo&Yuri

    OdpowiedzUsuń
  6. Spotted: Niedzielnym (bardzo wczesnym) porankiem J wytacza się z klubu nocnego z kilkoma koleżankami z zespołu, a potem każda podąża w inną stronę: trzy z nich do domu, a J szukać kolejnych wrażeń. Godzinę później spaceruje z jakimś nieznajomym po Central Parku, gdzie robią sobie bardzo, bardzo oryginalne zdjęcia przy fontannie, piją wódkę i zajadają się hot-dogami. Kolejną godzinę później jest już na Brooklynie, w jakimś pubie, podrywa piękną blondynkę, z którą udaje się do kamienicy w bardzo ładnej dzielnicy... Półtorej godziny później pochłania croissanta i pije kawę, biegnąc do apartamentu swoich starych. Godzinę później widzę ją na brunchu dla nas, rodzin, które się liczą, gdzie popija Tequilę Sunrise, rozbawiając wszystkich gości historią o ich ostatnich rodzinnych wakacjach. Chyba mam na niej crusha.
    Witam na blogu!

    buziaki,
    plotkara 💋

    OdpowiedzUsuń
  7. [Cześć! Dzień dobry. Byłam chwilę na hogwarcie, ale niestety totalnie nie kojarzę. Pewnie przez to, że byłam tam za krótko :D Tak czy siak, wow, J jest świetna. Widać, że doprecyzowana i przemyślana. Uwielbiam! Czuję, że jej towarzystwo to kłopoty, a moja Margaret kłopoty po prostu uwielbia! Tylko problem polega na tym, że ostatnio jestem wyprana z pomysłów -_- jakbyś miała ochotę na wątek z moim rudzielcem, to zapraszam :D]

    Margaret

    OdpowiedzUsuń
  8. [Cześć, dzień dobry! Czy będę bardzo oryginalna, gdy powiem, że kojarzę Jadis z Hogwartu? xD
    Mam takie poczucie, że gdyby tylko Keith chodził do szkoły, a nie uczył się w indywidualnym toku, to Jadis i on zostaliby najlepszymi przyjaciółmi, those alternative, cool kids, które zamiast nad matematyką przesiadują nad nutami i nowymi gitarowymi riffami. Bardzo ciekawe jest to jak podobne, a równocześnie zupełnie inne mieli dzieciństwo wyznaczone przez kariery rodziców.
    Bardzo chętnie coś razem napiszę, jeśli Ty również, to zapraszam do Keitha. :D Co prawda Reinhart gustuje bardziej w typowo rockowych klimatach, ale myślę, że spokojnie mogli spotkać się w studiu nagraniowym albo na jakimś koncercie (nie wiem, na ile znani są już Cryptic Bunny, ale może zaproszono ich jako support na koncercie Devil’s Dosh?). Powiedziałabym, że Keith i Jadis byliby idealną pożywką dla mediów na siłę tworzących z nich parę, ale opinii publicznej chyba za bardzo znany jest fakt, że żadne z nich nie gustuje w płci przeciwnej. xD
    Muszę też powiedzieć, że uwielbiam playlistę, parę nagrań już sobie zapisałam, bo są genialne.]

    Keith

    OdpowiedzUsuń
  9. [Niestety nie kojarzę Jadis z Hogwartu, co oznacza, że z pewnością musiałyśmy się minąć... Ale za to mogę powiedzieć, że zgłaszam serce Jolene! Jestem zachwycona zarówno Jadis, jak i sposobem, w jaki została napisana karta — nawet nie wiem, kiedy skończyłam ją czytać. Ma piękny styl i doskonale opisuje tak charakterną postać.
    W razie chęci, jak wspominałam wyżej, zapraszam do siebie! <3]

    Jolene

    OdpowiedzUsuń
  10. [Jaka ona jest...cudowna. Typowa wokalistka zespołu rockowego! A wizerunek jedynie dopełnia całokształtu. Nie mogę się doczekać skandalów z nią w roli głównej. Bawcie się dobrze, a jeśli znajdziesz chęć to zapraszam do siebie!]

    Birdie A.

    OdpowiedzUsuń
  11. [Sama ciekawa jestem, jak wiele syfu się pod tą dziewczyną jeszcze kryje. Ale mogę zapewnić, że pieski mają się dobrze. Aż tak okrutna nie jest! :D
    Ooo, jestem za i w to wchodzę. :D Wszystkie wątki mam takie... milutkie, a przyda się ktoś z kim Nel będzie miała na pieńku, a Jadis będzie do tego idealna. Można byłoby uznać, że ich sprzeczkę ktoś nagra. Chyba będzie nawet lepiej, gdy po internecie będzie latał filmik, który potem każdy magazyn plotkarski udostępni u siebie. jak myślisz? :D A w końcu z internetu nic nie znika. Dla poprawienia wizerunku osoby zajmujące się ich PR mogą uznać to za dobry pomysł, aby panny spędziły ze sobą trochę czasu i zrobiły się na przyjaciółki, które świata poza sobą tak naprawdę nie widzą. Myślisz, że to dałoby radę przejść?;D]

    Cornelia

    OdpowiedzUsuń
  12. [To się nazywa perfekcyjnie dobrać zdjęcia do całokształtu postaci, petarda! ❤ Pewność siebie aż od niej biję i zdecydowanie przyciąga wzrok, elektryzująca niczym magnes! Oby więcej takich silnych babeczek, girl power :) Dużo weny!]

    Ethan Watson

    OdpowiedzUsuń