HELLO, FOLLOWERS!

Gossip Girl here.

Your one and only source for the truth behind the scandalous lives of New York's elite. Been a minute. Did you miss me? I know I've missed you. Though you're probably going to wish I'd stayed away when I'm done. Because I can see you. The real you. The one hiding just outside the edge of frame. Well, it's time to reframe that picture. And who am I? That's one secret I'll never tell.

You know you love me.
xoxo


. . .

MOST FOLLOWED

now
spotted:
Cinderella
Well, well, well! Looks like our H is getting more comfortable in the role of her life... Flashing smiles left and right, as if she didn’t just show up on the red carpet as the plus-one of a certain handsome, disgustingly rich guy we’ve all been crushing on since he recited French poems in first grade. I think this fairytale fits her perfectly, but... Word on the street is that her real self is catching up to her. Will the secret finally come out? And how will her Prince Charming react to it all? After all, she’s a sweet, hardworking girl, always there to offer a shoulder to cry on over coffee... Maybe this story really will have a fairytale ending. Well, we’ll see. Whether it’s “happily ever after” or not, you know I’ll be here to spill all the tea... or coffee!

You can't hide from me.
xoxo

did i hit a nerve, bitch boy?

10 XI 2002, OXFORD, ANGLIA —— W WIEKU CZTERNASTU LAT PRZEPROWADZIŁA SIĘ Z RODZINĄ DO STANÓW ZJEDNOCZONYCH —— STUDENTKA ROMANISTYKI NA COLUMBIA UNIVERSITY —— NAJMŁODSZA CÓRKA ŚWIATOWEJ SŁAWY SUPERMODELKI ORAZ WSPÓŁWŁAŚCICIELA LUKSUSOWEJ SIECI SKLEPÓW JUBILERSKICH REDWOOD&BLACKBURN —— KUPIONE MAŁE MIESZKANIE NIEDALEKO UNIWERSYTETU —— FOTOMODELKA, OKAZJONALNIE SKRZYPACZKA —— ZATUSZOWANY SKANDAL POWODEM OGRANICZENIA KONTAKTÓW Z RODZINĄ DO COMIESIĘCZNYCH PRZELEWÓW —— INSTAGRAM —— POWIĄZANIA —— IF YOU FEEL NOTHING THEN WHY ARE YOU SHAKING?
Nigdy nie była ulubienicą — matka i ojciec wszystkie swoje wysiłki rodzicielskie skierowali na jej starsze siostry, a te z kolei cały cenny czas dzieliły na zdobywanie najwyższych wyników oraz zachlewanie się w rezydencjach równie zdolnych uczniów. W wielkim domu, pozbawionym kolorowych magnesów czy zdjęć rodzinnych, siedziała więc sama, nie licząc służby. Na całe szczęście przebywała w nim rzadko; już od dziecka wysyłano ją przecież na rozmaite zajęcia dodatkowe.
To, czego jej brakowało, zdobywała na inne sposoby. Bezczelne uśmiechy, obcy akcent i skryte pod spódniczkami Vivienne Westwood pończochy gwarantowały jej wiele uwagi, podobnie jak perfekcyjny makijaż i lśniące włosy. Robiła rzeczy, z których nie była dumna, ale dla kilku dodatkowych spojrzeń umiała honor połknąć z taką łatwością, z jaką klękała przed kapitanem szkolnej drużyny baseballowej. Do domu przynosiła świetne oceny i same dobre wiadomości, pełna nadziei, że ktoś nareszcie szczerze zapyta, jak sobie radzi. Z biegiem czasu nauczyła się chować palące rozczarowanie za udaną fasadą uśmiechu. Upychanie gniewu wychodziło jej gorzej; czasem miała wrażenie, że jest wulkanem na skraju wybuchu.
Nie zawsze była więc taka, jak teraz – drwiąca i szczera, może trochę zbyt chłodna przy pierwszym poznaniu. Korytarze uniwersytetu przemierza jedynie w towarzystwie słuchawek i telefonu, a krótsze przerwy między zajęciami spędza na tarasie z papierosem między wargami. Odzywa się rzadko, za to kąśliwie; stroni od nawiązywania bliskich relacji; łatwo wpada w gniew; celowo ładuje się w niebezpieczne sytuacje. Bywa podła i impulsywna, choć nie zawsze ma ku temu powód. Mimo to nietrudno przyłapać ją na wodzeniu spojrzeniem za szczęśliwymi parami czy roześmianymi grupami przyjaciół. Kiedyś była niczym modelka z pierwszych stron magazynów, dziś kojarzy się z bezdomnym zwierzęciem, łaknącym ciepła, ale na jego widok szczerzącym wściekle zęby.

odautorsko
Powracamy z Jolene i szukamy wrażeń. ;) Przygarniemy starych znajomych (tych dobrych i tych złych), romanse, nowych wrogów i przyjaciół, których Jolene bardzo potrzebuje! mail: ketsurui567@gmail.com
Kartę sponsorują: Laura Gwyneth Butler, Florence + The Machine i cytat z Pinteresta.

10 komentarzy:

  1. [Probuje sobie przypomnieć czy na się jeszcze trafiłyśmy czy się minęłyśmy. Tak czy inaczej witamy z powrotem, fajnie, że autorzy wracają! Fajny ten Twój rudzielec, w ogóle rudzielce coś w sobie mają (margo pozdrawia xd)
    Baw się długo i dobrze! <3]

    Margaret&Minnie

    OdpowiedzUsuń
  2. [ Witamy ponownie w naszych szeregach i trzymamy kciuki, by ten raz okazał się bardziej owocny! Jolene jak zawsze zachwyca swoim mocnym charakterkiem :D Oby jednak znalazła wszystko to czego szuka, zarówno ciepła jak i szczerego uśmiechu :)
    Bawcie się dobrze! ]

    Mila/Jackson/Lauren/Theodore

    OdpowiedzUsuń
  3. Spotted: J, J, J, please don't take my man... Bo wiem, że byś mogła. Poniedziałkowym popołudniem, gdy zegary wybijały siedemnastą, J była widziana w herbaciarni w samym centrum. Czyżby angielskie nawyki tak bardzo się jej trzymały? Jak myślicie, jest team William czy team Harry? Swoją drogą, wiedzieliście, że J tak przeskrobała sobie u rodziców, że wywalili ją z mieszkania? Nie znam szczegółów, ale spodziewam się, że ktoś mnie wkrótce wtajemniczy... Aż nabrałam ochoty na Earl Grey. 

    Witam na blogu!



    buziaki,
    
plotkara 💋

    OdpowiedzUsuń
  4. [Oh, ona jest totalnie genialna! Powiedziałabym nie tyle, że wsiąkła w elitę, ale ona jest elitą. Totalnie taka, jak wyobrażam sobie dziewczynę z wyższych sfer, od A do Z! Poza pozami, poza kamuflażem z drwiny i krótkiej spódniczki, poza idealnym makijażem, całe to zepsucie, praca nad pozorami, poczucie samotności i wieczne zabieganie - miodzio!
    Trzymam kciuki za dobrą zabawę, w razie czego zapraszam do nas :) ]

    Emily/Zuri/Niall

    OdpowiedzUsuń
  5. [A ja pamiętam Twoją rudą panią, bo strasznie mi się rzucał w oko tytuł jej karty... I w sumie myślę, że bardzo dobrze do Jolene pasuje, ona wydaje się taka zadziorna i ustawiająca ludzi po kątach! Witaj z powrotem i baw się jak najlepiej :D]

    OdpowiedzUsuń
  6. [Tak sobie myślę, że w sumie przyjęłabym może jakiś wąteczek u Minnie, więc możemy nad czymś wspólnie pomyśleć. Odezwę się na maila!]

    Minnie

    OdpowiedzUsuń
  7. [Bardzo lubię tekie buntowniczki, które potrafią powiedzieć w odpowiednim momencie nie i zamanifestować swoje poglądy, nawet, jeśli jest to później związane z jakimiś konsekwencjami. Zdjęcie idealnie współgra z opisem karty i choć normalnie ścigam wszystkich za marnowanie zdrowia na papierosy, tutaj przymykam na to oko, bo świetnie wpasuje się to w całokształt postaci (choć oczywiście mam nadzieję, że jednak rzuci ten nałóg hehe). Mam ochotę ją przytulić, widać, że mimo tego, że stara się być silna i twarda, brakuje jej zwykłej bliskości drugiego człowieka i wsparcia ze strony rodziców. Mam nadzieję, że odnajdzie wiele powodów do radości i nie będzie musiała już wodzić smutnym wzrokiem za innymi :) Dużo weny!]

    Ethan Watson i Carmen Varley

    OdpowiedzUsuń
  8. [Oh Jo, jakie smutne życie wydaje się mieć! Również mamy ochotę podejść, porwać ja w ramiona i przytulić z całych sił. Mimo tego silnego charakteru, jaki posiada,jest taka krucha. Mamy nadzieję, że w końcu szczęście się do niej uśmiechnie i zazna trochę ciepła ❤️ baw się dobrze, a w razie chęci zapraszam do siebie :)]
    Octavia

    OdpowiedzUsuń
  9. [Cześć!:)
    Pamiętam Jolene, gdy pojawiła się po raz pierwszy. I wciąż mam ochotę ją przytulić. Za to Cornelia pewnie byłaby jedną z tych, które nakręcałyby skandal i nawet przez chwilę nie przyszłoby jej do głowy, jak Jolene mogłaby się czuć. Bardzo podoba mi się ostatnie zdanie w karcie, które idealnie (moim zdaniem) podsumowuje postać Jolene. Samych wciągających wątków życzę!^^]

    Cornelia Watson

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. [Cześć i dziękuję za powitanie! :) Cóż mogę rzec, jak na moje – mózg oszusta to dobrze naoliwiona maszyna, porządnie wytrenowany mięsień, takie tam. :D Oz wygląda na dzieciaka, ale w praktyce chyba nigdy dzieciakiem nie był, a przynajmniej nie takim prawdziwym.
      Chętnie porwiemy się na wątek – Jolene jest okazjonalnie skrzypaczką, a Oz ma do skrzypiec wielką słabość, wielki talent i kradziony instrument, który wymaga już porządnej naprawy… może spróbowałby zwinąć jakiś tuż sprzed nosa Twojej pani?]

      Oz Weisenfeldt

      Usuń